Strąceni
Gwen Hayes
Wydawnictwo : Amber
Ilość stron : 320
W jej snach jest jak ze snów: uwodzicielski, czuły, piękny.
To dlaczego odtrąca ją na jawie?
Życie siedemnastoletniej Thei zawsze pełne było zakazów i nakazów. Ojciec nie pozwalał jej spotykać się z koleżankami ani umawiać z chłopcami. Nigdy nie miała takiej swobody, jak inne dziewczyny w jej małym miasteczku.
A potem zaczęły ją nawiedzać sny. Straszne i piękne. Gdzie błądziła w labiryncie cierni i przemierzała rzekę łez. I gdzie był On.
I nagle chłopak ze snów pojawia się w jej szkole.
Jest cudowny. Pociągający jak magnez. Ale inny niż w snach.
Dlaczego za dnia ją odpycha?
Jaką skrywa tajemnicę?
Miłość Thei jest silniejsza niż strach, nawet gdy odkryje jego straszliwy sekret.
I gdy przyjdzie jej wybierać między miłością a sobą samą…
To dlaczego odtrąca ją na jawie?
Życie siedemnastoletniej Thei zawsze pełne było zakazów i nakazów. Ojciec nie pozwalał jej spotykać się z koleżankami ani umawiać z chłopcami. Nigdy nie miała takiej swobody, jak inne dziewczyny w jej małym miasteczku.
A potem zaczęły ją nawiedzać sny. Straszne i piękne. Gdzie błądziła w labiryncie cierni i przemierzała rzekę łez. I gdzie był On.
I nagle chłopak ze snów pojawia się w jej szkole.
Jest cudowny. Pociągający jak magnez. Ale inny niż w snach.
Dlaczego za dnia ją odpycha?
Jaką skrywa tajemnicę?
Miłość Thei jest silniejsza niż strach, nawet gdy odkryje jego straszliwy sekret.
I gdy przyjdzie jej wybierać między miłością a sobą samą…
Główną bohaterką powieści jest Theia. Dziewczyna wychowana pod kloszem, odizolowana od wszystkiego co "niewłaściwe". Z racji wychowania jest nieśmiała i delikatna. Jednak kiedy poznaje Hadena odkrywa swoje drugie oblicze impulsywne i żywiołowe, stłumione przez apodyktycznego ojca. Theia pierwszy raz w życiu jest gotowa złamać wszystkie zasady, aby walczyć o to co dla niej ważne. Jest ona dynamiczną postacią, wydarzenia, których doświadcza zmieniają ją z nieśmiałego, zahukanego dziewczątka w odważną i gotową do poświęceń kobietą.
"Wszystko zmieniło się tej nocy, kiedy zobaczyłam jak płonący chłopak spada z nieba"
Haden...on jest dosyć skomplikowaną postacią. Z jednej strony odbieramy go jako czułego, łagodnego, czarującego, czasem nawet nieśmiałego chłopaka, by zaraz potem odkryć, że potrafi być także zimny, okrutny i przerażający. Nierozumiany i samotny we własnym świecie, walczy ze swoim strasznym przeznaczeniem.
Książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Wymyka się szablonom. Po raz pierwszy bohaterka na prawde musi ponieść cenę za swoje uczucia. W ogólnym rozrachunku, książka wypada pozytywnie. Jedynym mankamentem jakiego zdołałam się doszukać była postać Donny, przyjaciółki Thei. Była sztuczna i stereotypowa, moim zdanie powieść niewiele by straciła gdyby pominąć tą bohaterkę.
"Strąceni" ma mroczny, tajemniczy klimat, a całość fabuły bardzo dobrze oddają słowa "góra jest dołem".
Narracja jest pierwszoosobowa. Jednak Gwen Hayes dała nam szanse poznać świat przez siebie stworzony oczami zarówno Thei jak i Hadena. Za to ogromny plus dla autorki.
Książkę czyta cię szybko i przyjemnie. Fabuła jest interesująca, a wątki wciągające. Polecam wszystkim fanom tematyki paranormalnej. Każdy kto sięgnie po "Strąconych" będzie chciał przeczytać kontynuację.
Moja ocena : 5/6
Cytat:
"Gdy doszłyśmy do schodów, zatrzymała mnie.
- A co ty do niego czujesz? To najważniejsze. Wzruszyłam ramionami.
- Góra jest dołem, dół górą.
- To znaczy?
- ...że chyba jestem częściowo zakochana w chłopaku, którego tak naprawdę nie lubię”
0 komentarze:
Prześlij komentarz