Niemiecki Bękart
Camilla Läckberg
Tytuł Oryginalny: Tyskungen
Wydawnictwo: Wydawnictwo Czarna Owca
Liczba stron: 568
Dlaczego matka Eriki Falck trzymała stary nazistowski medal?
To pytanie nie przestaje dręczyć jej córki, w końcu
postanawia więc odwiedzić emerytowanego nauczyciela historii, by dowiedzieć się
czegoś więcej. Ale mężczyzna zachowuje się dziwnie i nie udziela jej
jednoznacznych odpowiedzi. Dwa dni później umiera. Po długim wahaniu Erica
zaczyna czytać wojenny dziennik matki i odkrywa, że kobieta doświadczyła
prawdziwych okropności. To przez te drastyczne i smutne wydarzenia nie była w
stanie nawiązać porozumienia z córkami. Z dziennika Erica dowiaduje się też, że
w czasie II wojny matka związana była z tą samą grupą młodzieży, co zamordowany
nauczyciel. Czy to możliwe, że wizyta Eriki uruchomiła ciąg zdarzeń, który
doprowadził do jego śmierci? I kto posunąłby się do tego, by dawne sprawy nie
wyszły na jaw?
Teraźniejszość jest tu sprytnie złączoną z bolesną i
niełatwą przeszłością, tworząc naprawdę intrygującą całość. Dowiemy się sporo o
historii Szwecji, dramatycznych losach jej mieszkańców, często rozdartych i
zagubionych w wojennej zawierusze. Co więcej, w tej części będzie mało Patrika,
który zajmuje się dzieckiem a śledztwo poprowadzi jego kolega Martin i jego
nowa partnerka Paula. Dodało to nieco świeżości do fabuły, która i tak jest już
ciekawa i barwna.
Co więcej, nie zabraknie tu emocji, napięcia, tragicznych
sytuacji, silnych emocji oraz niemałych wzruszeń i refleksji. Dobrze zaznaczone
tajemnice i intrygi są ukazane bardzo realistycznie, podobnie jak realia życia
w pierwszej połowie XX wieku. Język jest plastyczny, przystępny a całość
pochłania się szybko, choć zagadka rozwiąże się dopiero na samym końcu.
Całość książki sprawia, że czytelnik nie może oderwać się od
lektury, aż do ostatniej nieprzeczytanej strony. Interesujący pomysł na
napisanie książki, w połączeniu z nienagannym warsztatem pisarskim sprawił, że
szwedzka pisarka osiągnęła ogromny sukces.
Mogę jedynie napisać : „Polecam z całych sił i zachęcam do
czytania twórczości Pani Läckberg”.
Moja ocena to 6/6
Kocham tą autorkę. Ona rzeczywiście jest królową skandynawskiego kryminału
OdpowiedzUsuńOna to potrafi wprowadzić napięcie... Uwielbiam jej serię. Muszę się zabrać za Stiega L.
OdpowiedzUsuńUwielbiam jej książki. Króluje w tym gatunku
OdpowiedzUsuń