środa, 9 stycznia 2013

Becca Fitzpatrick - "Cisza"


Cisza
Becca Fitzpatrick


Tytuł Oryginalny : Silence
Wydawnictwo : Otwarte
Liczba stron : 400

Nareszcie koniec burz między Patchem a Norą. Zakochani przeszli dramatyczne próby wzajemnego zaufania i lojalności, uporali się z sekretami z przeszłości i połączyli dwa światy pozornie nie do pogodzenia. Wszystko to w imię miłości przekraczającej granice między niebem a ziemią.

Ale zło nie śpi. Nora i Patch będą musieli podjąć desperacką walkę, w której stawką jest ich uczucie. 
 
W trzecim tomie Nora budzi się na cmentarzu i nie pamięta kilku ostatnich miesięcy życia. Nie wie jak się tu znalazła, co robiła i gdzie była przez te wszystkie dni. Na dodatek nie pamięta Patcha, nefilów czy temu podobnych spraw anielsko-diabelskich. Zagubiona i przestraszona z pomocą rodziny i znajomych próbuje wrócić do rzeczywistości. Jednak nadal prześladują ją dziwne wizje oraz tajemnicze sny. Tymczasem Patch robi wszystko co w jego mocy, aby utrzymać dziewczynę przy życiu i chronić ją za wszelką cenę. Zawiera układ z jej oprawcami, ale sytuacja wymyka się spod kontroli...

Przyznaję się, że będę jak większość nastolatek i powiem, że kocham Patcha. Po prostu zakochałam się w tym bohaterze. Mroczny, tajemniczy, niebezpieczny, seksowny, inteligenty i cholernie kochający dla swojej kobiety. Po prostu aż chciałoby się go zabrać do domu. Kupił mnie całkowicie tym, że dał się obedrzeć ze skrzydeł dla Nory.

Muszę przyznać, że książka trzyma w napięciu cały czas, bo nie wiemy czy Nora będzie dalej z Patchem, czy odzyska pamięć i tak dalej. Akcja nie toczy się tylko wokół jednego wątku, ale jest ich wiele. Nie wiem jak to ująć, ale takich obrotów akcji się nie spodziewałam po książce i dzięki temu czuje się usatysfakcjonowana książką, bo jeśli okazałoby się zakończenie wątku czy całej książki takie jakiego ja się spodziewałam nie sięgnęłabym już po następną książkę, a dzięki temu czuje, że z chęcią i bez zawahania sięgnęłam po kolejną część. 

"- Skąd się tutaj wziąłeś?
- Niezbadane są ścieżki Patcha."


Jest to zdecydowanie najlepsza część z serii, jednak brakowało mi chemii pomiędzy Patchem, a Norą oraz odpowiedzi na kilka pytań, które niestety się nie rozwiązują w tej, ani w czwartej części. Pomimo tego polecam tę książkę na zimowy wieczór w celu rozerwania się i oderwania od wampirów, wilkołaków i takich tam…:)

Moja ocena 5-/6

"- Fajna noc. - Zdjęłam kask i podałam go Patchowi. - Jestem zakochana w twojej pościeli. 
- Tylko w niej się kochasz? 
- Nie w materacu też."

Share:

0 komentarze:

Prześlij komentarz