czwartek, 9 maja 2013

Maria V. Snyder - "Prawda Ognia"


Prawda Ognia
Maria V. Snyder


Tytuł Oryginalny: Fire study
Wydawnictwo: Mira
Liczba stron: 370

Groźna i potężna kasta magów pragnie zawładnąć ziemią i zaświatami. Iksja i Sycja, dwa wrogie państwa, teraz muszą połączyć siły przeciw wspólnemu wrogowi… Yelena nauczyła się w pełni kontrolować magiczne moce. Jako Poszukiwaczka Dusz może decydować o losie zmarłych. Odważna i szlachetna, zyskała wielu oddanych przyjaciół oraz… śmiertelnych wrogów. Teraz, w ogarniętym wojną świecie, jest ostatnią nadzieją bezbronnych. W jej rękach spoczywa los tysięcy istnień. Wraz z grupką najwierniejszych przyjaciół podejmuje heroiczną walkę z wrogiem. Siły zła znają jednak jej słaby punkt i zyskują coraz większą przewagę. Yelena ma tylko jedną szansę, by wygrać. Musi wykorzystać wszystkie magiczne moce i przezwyciężyć największą słabość. Wyrusza w niebezpieczną podróż do krainy umarłych…


„Prawda Ognia” to trzecia część serii „Twierdza Magów”. Nie mogłam doczekać się momentu, gdy sięgnę po kolejną część niezwykłego romansu, owiniętego woalem magii i dworskich intryg. Yelena i Valek nie chcieli opuścić moich myśli. „Siła Trucizny” i „Dotyk Magii” to lektury, które nie pozwalają o sobie zapomnieć, a przygody jej bohaterów stają się naszym całym światem. Tak więc gdy tylko otrzymałam możliwość przeczytania „Prawdy Ognia”, czym prędzej zaczęłam lekturę, odkładając na bok wszystko inne.

Akcja : nieustannie prze naprzód, ani na chwilę nie zwalniając. Cały czas coś się dzieje, czytelnik nie ma chwili wytchnienia. Od lektury nie sposób się oderwać, nie skończywszy jej czytać. Wątki poboczne ( a jest ich wiele) nie odwracają uwagi od wątku głównego ( duży, ba ogromny plus). Tak jak poprzednio opisy otaczającego świata są barwne – bardzo silnie oddziałują na wyobraźnię czytelnika. Plastyczne opisy oraz prosty język, jakim posługuje się autorka sprawia, że lekturę czyta się z ogromną przyjemnością.

„Pozostali przyjęli powrót Valka bez zbytnich emocji, chociaż Janco wygłosił kpiący komentarz na temat jego utraconych włosów:
            - Zauważyliście, jak czasami pary bardzo się do siebie upodabniają?
Valek zripostował, zachowując powagę na twarzy:
            - W rzeczy samej. Właśnie myślałem o tym, że ty i Topaz jesteście do siebie uderzająco podobni.”

Co do samych bohaterów. Autorka funduje nam nie byle jaką mieszankę charakterów. Pomimo tego, że na początku niezbyt podobało mi się zachowanie Yeleny, po paru rozdziałach znowu zyskała w moich oczach. Leif… bardzo się zmienił i to pozytywnie. W tej części mamy możliwośc poznania go z zupełnie innej strony. Ari i Janco, oni po prostu są cudowni, tak samo Valek. Dodatkowo poznajemy nowe osoby. I teraz należy sobie zadać pytanie komu można ufać, a komu nie? Aby się dowiedzieć o kim mówię/ piszę przeczytajcie książkę, bo ja nic nie zdradzę.

Reasumując, książka tak jak swoje poprzedniczki od razu wchłania czytelnika. To interesująca i niebanalna propozycja dla miłośników soft fantasy. Lekki styl autorki wydatnie uprzyjemnia lekturę, zaś wyrazista, wartka akcja sprawia, że powieść pochłania się jednym tchem. Zakulisowe intrygi i walki o władzę okraszone subtelną romansową nutką, a na ich tle silna kobieta o tajemniczej przeszłości obdarzona niezwykłą mocą - oto mieszanka, której nie sposób się oprzeć i która uatrakcyjni Wam niejedno popołudnie. Serdecznie polecam!

Moja ocena to 7/6

„Tak to już jest na tym świecie, że zawsze przychodzi następna burza. Śnieżyce, ulewy, huragany, burze piaskowe i ogniowe. Niektóre są gwałtowne, inne łagodne. Trzeba poradzić sobie z każdą z nich z osobna i stale mieć baczenie na to, co przyniesie jutro.”

Cytaty z książki „Prawda Ognia”

Zachęcam do przeczytania poprzednich części : „Siła Trucizny” i „Dotyk Magii”.
Share:

0 komentarze:

Prześlij komentarz