
Niniejszym chcę oznajmić, że oficjalnie zaczęłam swoją
przygodę ze Stiegiem Larssonem. I uprzejmię informuję, że nie żałuję ani minuty
poświęconej tej lekturze. Obok dzieł Pani Lackberg, seria Millenium zajmuje
miejsce na podium w kategorii kryminałów. Siedziałam jak na szpilkach czekając
na dalszy rozwój sytuacji. Co chwila miałam inne teorie, co chwila zmieniał się
u mnie główny winny i co chwila miałam ochotę ukrócić swoją męczarnię i
przeczytać ostatnie rozdziały, by się dowiedzieć co tak naprawdę się wydarzyło.
Moja psychika była przemaglowana na wszystkie możliwe strony.
Bohaterowie… nietypowi? Wyjątkowi? Nigdy się z takimi nie
spotkałam? Te i jeszcze wiele innych określeń opisuje Lisbeth i Mikaela. Same
ich osoby stanowiły zagadkę, a co dopiero jeszcze główna sprawa, którą oni
starają się rozwiązać. Stieg Larsson wykreował wspaniałe postaci, o których się
szybko nie zapomina.
Książka ta trzymała mnie w napięciu aż do samiuteńkiego
końca. Pan Larsson bardzo skrupulatnie zaplanował całą fabułę. Wszystko było
przemyślane i rozgrywało się według jakiegoś planu. Napięcie ciągle narastało
(siedzenie jak na szpilkach…). Autor sprytnie zabiera czytelnika do świata
umysłów ludzkich. Widać, że Stieg Larsson zagłębił się w aspekty
psychopatologii i socjopatii, dzięki czemu jest jeszcze ciekawiej.
Chyba nie muszę nić dodawać – POLECAM w 100%!!!
Moja ocena: 6/6
Seria „Millenium”:
- „Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet”
- „Dziewczyna, która igrała z ogniem”
- „Zamek z piasku, który runął”
- * ”Co nas nie zabije” (recenzja wkrótce) – książka autorstwa Davida Lagercrantza
Tytuł Oryginalny: Män som hatar kvinnor
Wydawnictwo: Czarna Owca
Liczba stron: 640
0 komentarze:
Prześlij komentarz