niedziela, 26 stycznia 2014

Cassandra Clare - "Miasto Upadłych Aniołów"

Miłość. Krew. Zdrada. Zemsta.
Kto przejdzie na stronę mroku? Kogo dopadnie miłość, a czyj związek nie przetrwa próby czasu? I kto zdradzi wszystko, w co do tej pory wierzył?
Czwarta część ekscytującej serii "Dary Anioła", jeszcze lepsza niż poprzednie.

Wojna się skończyła i szesnastoletnia Clary Fray wraca do Nowego Jorku, podekscytowana możliwościami, które się przed nią otwierają. Zaczyna szkolenie Nocnego Łowcy, żeby nauczyć się wykorzystywać swój wyjątkowy dar. Podziemni i Nocni Łowcy w końcu zawarli pokój i, co najważniejsze, Clary może w końcu nazwać Jace'a swoim chłopakiem.
Jednakże wszystko ma swoją cenę.


„Żartuję - pocieszył ją. - Nie jesteś taka kiepska. Nauczysz się wszystkiego. Powinnaś widzieć pierwsze skoki Aleca. Zdaje się, że raz nawet kopnął się w głowę. - Jasne - mruknęła Clary. - Miał wtedy pewnie jedenaście lat. - Zmierzyła Jace'a wzrokiem. - Przypuszczam, że ty od początku byłeś w tym wyjątkowy. - Urodziłem się wyjątkowy.”

Pośród wszystkich części Darów Anioła, które wyszły do tej pory, właśnie ta wzbudziła we mnie najwięcej takich uczuć jak żal, strach, smutek czy bezsilność. Autorka wystawia czytelnika na ogromną próbę, nieustannie mamy ochotę spojrzeć na ostatnie zdanie, połykamy strona za stroną, by tylko nasycić swoją ciekawość, a gdy w końcu dochodzimy do końca - chcemy rwać włosy z głowy. 

Cassandra wykorzystuje swój charakterystyczny styl pisania, pełny dynamizmu, błyskotliwości i swego rodzaju 'iskry' również w tej części, co nie przestanie mnie fascynować. Przeskakuje między scenami z gracją, nawarstwia problemy, przedstawia nam przeróżne teorie, by stopniowo podgrzewać akcję i doprowadzić do wybuchu. A pochłaniamy każde zdanie, nie zważając na zmęczenie, głód czy narzekających rodziców, że czas już iść spać. Jesteśmy tylko my i świat Nocnych Łowców.

„- Chociaż za tymi nie przepadam.- Wycelował palcem w Jace'ego. - Uważają, że są lepsi od wszystkich. - Wcale nie - zaprotestował Jace. - To ja uważam, że jestem lepszy od wszystkich. I tę opinię potwierdza mnóstwo dowodów.”

Uwielbiam uzależniające właściwości książek Cassie, ona stworzyła coś więcej niż historię, coś więcej niż bohaterów 'książkowych', ona sprawa, że to wszystko wydaje się realne, potrafi zaangażować mnie w historię tak, bym myślała o niej długo po zakończeniu i z bólem wyczekiwała kolejnej części. Daję najwyższą ocenę i z czystym sumieniem napiszę, że absolutnie przywiązałam się do tej serii.

Serię Dary Anioła mogę polecić każdemu czytelnikowi, niezależnie od jego wymagań, ponieważ jestem pewna, że każdy znajdzie w niej coś, co go zainteresuje i przyciągnie jego uwagę. Świat Nocnych Łowców wciąga i hipnotyzuje czytelnika. Jest to świat, w którym niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku, gdzie znajdzie się miejsce na miłość, zdradę i nienawiść. To świat, w którym niczego nie można być pewnym. 

Moja ocena to 6/6

Seria "Dary Anioła":

  1. "Miasto Kości"
  2. "Miasto Popiołów"
  3. "Miasto Szkła"
  4. "Miasto Upadłych Aniołów"
  5. "Miasto Zagubionych Dusz"
  6. "Miasto Niebiańskiego Ognia"

Tytuł Oryginalny: City of Fallen Angels
Wydawnictwo: Mag
Liczba stron: 448

„Zawsze się cieszę, że nie mam pojęcia, o czym tak nawijasz - wypalił Jace. - Napełnia mnie to spokojem i zadowoleniem.”


Cytaty z książki „Miasto Upadłych Aniołów”
Share:

0 komentarze:

Prześlij komentarz