Zawładnięci
Elena Johnson
Tytuł Oryginalny : Possession
Wydawnictwo : Amber
Liczba stron : 320
Elena Johnson przedstawia nam świat całkowicie zdominowany
przez technologię. Każdy ruch jest śledzony, dotyk zakazany, policyjna godzina
to wszystko tylko dla spokojnego życia. To oczywiście tylko pozoru, bo za każde
nawet minimalne złamanie zasad jest surowo karane przez Tych-Od-Myślenia.
Vi, to młoda dziewczyna, która nie zamierza się dostosować
do istniejących reguł. Już zdążyła odłączyć się od transmisji, spotyka się z
chłopakiem po zmierzchu i chodzi w zakazane miejsca. Właśnie za te przewinienia
zostaje zesłana do więzienia i zamknięta w celi z niejakim Jegiem. Co z tego
wyniknie? Jak potoczą się ich losy? Tego wam nie powiem. Musicie sami
przeczytać.
Autorce udało się stworzyć państwo totalitarne całkowicie
skomputeryzowane. Od samego początku akcja przyśpiesza i jest dynamiczna. A do
tego ciekawa fabuła. Ta mieszanka powoduje, że nie można się nudzić podczas
czytania. Mnóstwo wątków, spora ilość miejsc w których rozgrywa się akcja oraz
mnóstwo nowoczesnych urządzeń przyciąga czytelnika. Na dodatek watek
romantyczny jest interesująco przedstawiony. Więcej nie napisze na ten temat. Pisarka
podejmuje w tej książce różnych zagadnień typu : Czy warto ryzykować życie dla
wolności? Czy manipulowanie innymi dla dobra ogółu w ogóle jest dopuszczalne?
Te i inne pytania pojawiające się w tej książce skłaniają czytelnika do
refleksji.
„Zawładnięci” jest to bardzo oryginalna powieść. Całokształt
wypada całkiem dobrze, za to zakończenie zupełnie mnie zaskoczyło, co jest
raczej plusem. Polecam osobom w każdym wieku, zwłaszcza miłośnikom dystonii i
nietypowych wizji przyszłości.
W mojej ocenie 5/6
Ksiazka fajna, ale wydawało mi się, że jest bardzo podobna do Enklawy i Niezgodnej. Może tak nie jest i ja na siłę szukałam podobieństwa... Mimo to książka bardzo, bardzo, bardzo fajna (moja nauczycielka od polskiego zbeształaby mnie gdzyby się dowiedziała, że użyłam słowa "Fajne":P)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
C.S