Ryan Christensen po prostu chciał być aktorem. Nigdy nie
przypuszczał, że będą go ścigać wielbicielki, paparazzi zaczną zatruwać mu
życie, a hollywoodzkie wytwórnie będą na wyścigi zabiegać o jego względy,
zechcą go mieć na własność. Podczas kręcenia kolejnego filmu, Ryan ucieka do
pubu przed tabunem rozhisteryzowanych fanek, znajduje tam znacznie więcej, niż
się spodziewał…
Taryn Mitchell leczy rany po niedawnym zawodzie miłosnym i trzyma mężczyzn na dystans. Kiedy jednak do jej pubu niespodziewanie wpada boski Ryan Christensen, daje się zauroczyć temu sympatycznemu, dowcipnemu i nieziemsko przystojnemu mężczyźnie. Szybko stwierdza, że zakochała się w Ryanie. Czy jednak ich uczucie okaże się wystarczająco mocne, by przetrwać natręctwo paparazzi, sensacyjne publikacje w bulwarówkach nagłówki gazet i zazdrość niezliczonych wielbicielek?
Taryn Mitchell leczy rany po niedawnym zawodzie miłosnym i trzyma mężczyzn na dystans. Kiedy jednak do jej pubu niespodziewanie wpada boski Ryan Christensen, daje się zauroczyć temu sympatycznemu, dowcipnemu i nieziemsko przystojnemu mężczyźnie. Szybko stwierdza, że zakochała się w Ryanie. Czy jednak ich uczucie okaże się wystarczająco mocne, by przetrwać natręctwo paparazzi, sensacyjne publikacje w bulwarówkach nagłówki gazet i zazdrość niezliczonych wielbicielek?
„Miłość bez scenariusza” jest uniwersalną opowieścią o
uczuciu, spełnianiu marzeń, poszukiwaniu wolności. Książka ukazuje mroczną
stronę sławy: bycie bogatym i pożądanym przez tłumy oznacza utracenie
prywatności i może uniemożliwić nawiązanie autentycznie bliskie kontakty z
ludźmi. Tina Reber z niezwykłą wnikliwością portretuje hollywoodzkie
środowisko, w którym aktor staje się marionetką producentów i niewolnikiem
własnych sukcesów. Ten świat pełen blichtru i złudzeń autorka przeciwstawia
powszedniemu życiu z dala od jałowego zgiełku. Historia Ryana i Taryn to próba
odnalezienia się pomiędzy rzeczywistością z kolorowych czasopism, a wymarzonym
spokojem.
Jest to idealna powieść na letnie wieczory. Książka wciąga,
nie ma wymagającej myślenia fabuły, więc jest bardzo dobrym odmóżdżaczem.
Bohaterowie nie są idealni, wręcz przeciwnie – są pełni wad, tak jak każdy z
nas. To pozwala na większe zżycie się z nimi i razem z nimi przeżywanie ich
rozterek. Czytając tą książkę nie zauważałam upływu czasu, a to oznacza, że
książka jest naprawdę dobra.
Z głębi serca mogę tą książkę polecić osobom, które chcą się
odprężyć po długim dniu pracy czy szkoły.
Cykl "Miłość bez scenariusza":
- "Miłość bez scenariusza"
- "Próba uczuć"
Tytuł Oryginalny: Love Unsripted
Wydawnictwo: Muza
Liczba stron: 672
Za możliwość przeczytania dziękuję
Wydawnictwu MUZA
0 komentarze:
Prześlij komentarz