niedziela, 16 grudnia 2012

Sophie Jordan - "Niewidzialna"


Niewidzialna
Sophie Jordan


Tytuł Oryginalny : Vanish
Wydawnictwo : Bukowy Las
Liczba stron : 272

Jacinda zdradziła swój gatunek i musi za to teraz zapłacić. Dlatego wraca do domu z Cassianem, mimo że nadal kocha Willa. Gdy wraca, nikt nie przyjmuje jej z otwartymi rękoma, u każdego widzi nienawiść. Bohaterka musi udowodnić wszystkim swoją niewinność i lojalność - co nie jest łatwe, gdy prawie nikt jej nie ufa. Może liczyć jedynie na Cassiana i Tamrę, która jednak nie jest nic znaczącą dragonką. Jacinda przekonuje samą siebie, że Will dla niej nic nie znaczy, ale pewnego dnia okazuje się, że jest całkiem inaczej. Chłopak mógł ją zapamiętać i co najgorsze - wrócić po nią.


Od razu po przeczytaniu pierwszej części zabrałam się za drugą. Obie książki przeczytałam jednego dnia, co dowodzi temu, że łatwo ją / je się czyta i porywają w swój świat.  Odrobinę się bałam, że w drugiej części autorka mnie zawiedzie, ale moje obawy były bezpodstawne. Sam opis jest interesujący, a fabuła…… „palce lizać”. Uważam, że „Niewidzialna” jest nawet lepsza od swojej poprzedniczki, a to już coś.

Historia jest przedstawiona z punktu widzenia Jacindy, przez co możemy ją bardziej poznać i zrozumieć jej postępowanie. Autorka w tej części skupiła się przede wszystkim na emocjach i uczuciach bohaterów. Dlatego też miałam możliwość poznać lepiej Cassiana, Tamrę i Willa - na co są wrażliwi, co jest ich priorytetem, kogo tak naprawdę kochają. W Ognistej cała fabuła skupiała się głównie na Jacindzie - ognoziejce, natomiast z okładki Niewidzialnej spogląda na nas inna dragonka, której ujawniła się prawdziwa postać. Nie spodziewałam się, że pisarka zwróci na tę dziewczynę swoją uwagę i zostałam miło zaskoczona!

Pani Jordan posługuje się łatwym i lekkim językiem, a to sprawia, że książkę czyta się ( jak już mówiłam ) błyskawicznie. Nie ma tutaj fragmentów, które mogą nudzić - autorka prezentuje nam coraz więcej nowych przygód i emocji. Już od samego początku akcja nabiera tempa, więc wyobraźcie sobie, czego można spodziewać się po zakończeniu.

Niewidzialna to książka, którą czyta się w mgnieniu oka i bez wątpienia mogę napisać, że jest lepsza od Ognistej. To było moje drugie spotkanie z tą autorką i wiem, że nie ostatnie - bo przede mną jeszcze jedna część. Najważniejsze jest jednak to, że Jordan nie zawiodła mnie - jedynie zaostrzyła mój apetyt po takim zaskakującym zakończeniu. Warto również wspomnieć o tym, że tytułową Niewidzialną można interpretować w dwojaki sposób - jako dwie całkiem różne (ale ważne) od siebie osoby. Ale o tym przekonacie się sami, sięgając po powieść Sophie Jordan. 

Moja ocena to 6/6
Share:

1 komentarz:

  1. Juz się nie mogę doczekać trzeciej części... Ta seria jest genialna:)

    OdpowiedzUsuń