Nie obawiaj
się! Jesteś dokładnie w tym miejscu, w którym masz być. Tak, trudno w to teraz
uwierzyć. Możesz osiągnąć to, czego tak bardzo pragniesz. Najważniejsze, w
którą pójdziesz stronę. Najlepsze dopiero przed Tobą.
Pewnego dnia w małym nadmorskim miasteczku pojawia się tajemniczy mężczyzna, Jones – dla jednych włóczęga, dla drugich wędrowiec. Taszczy wielką walizkę, czasem kogoś zagadnie. Wybiera smutnych, nieszczęśliwych i zdruzgotanych ludzi. Mówi: „Chodź tu bliżej, do światła”. Potem życie każdego z nich się zmienia. A po kilku dniach…
Pewnego dnia w małym nadmorskim miasteczku pojawia się tajemniczy mężczyzna, Jones – dla jednych włóczęga, dla drugich wędrowiec. Taszczy wielką walizkę, czasem kogoś zagadnie. Wybiera smutnych, nieszczęśliwych i zdruzgotanych ludzi. Mówi: „Chodź tu bliżej, do światła”. Potem życie każdego z nich się zmienia. A po kilku dniach…
Powieść napisana jest łatwym, przystępnym i lekkim językiem.
A sama fabuła jest ciekawa i wciągająca. Książka opowiada historię kilku ludzi,
którzy kiedy potrzebowali pomocy i wsparcia, poznawali Jonesa. Od tego spotkania
ich życie zaczyna się diametralnie zmieniać. A to wszystko za sprawą Jonesa.
Akcja dzieje się w małym nadmorskim miasteczku. Jones –
główny bohater, to starszy pan z walizką. Dla jednych jest wędrowcom , dla
innych włóczęgą. Od samego początku polubiłam Jonesa, starszego pana, który
zawsze wędrował ze swoją walizką i nikomu nie pozwolił jej nawet dotknąć. Jones
nigdy się nie zraża, ciągle doży do osiągnięcia celu. Za sprawą swojego daru
potrafi odmienić życie każdej osoby.
„Taki mam dar.
Jedni potrafią pięknie śpiewać, drudzy szybko biegać, ja zaś potrafię zauważać
rzeczy, których inni nie dostrzegają, mimo że większość z nich znajduje się na
wyciągnięcie ręki. Widzę sytuacje i ludzi z innej perspektywy. Tego właśnie
brakuje większości osób: głębszego wglądu, szerszej perspektywy. Dlatego staram
się ofiarować im nowy punkt widzenia, który pozwala zatrzymać się, popatrzeć na
życie z boki i zacząć od nowa.”
Powieść Andy’ego jest niemalże historią baśniową, która uczy
nas jak popatrzeć na swoje życie z boku. Dzięki tej książce zyskałam zupełnie
inną perspektywę. Odkryłam inne aspekty życia oraz tajemniczy przepis na
sukces, który każdy kto sięgnie po tą książkę odkryje.
Ta powieść mnie zachwyciła. Jest naprawdę genialną pozycją. Na każdym kroku Jones odkrywa przed nami kolejne kawałki przepisu na szczęście. Stawiam jej 5+. Idealna książka na wieczór przy kominku.
„Najlepsze dopiero przed Tobą”
Nie słyszałam dotąd o tej książce, ale z tego co tu piszesz wynika, że jest fajna. Może się skuszę... :D
OdpowiedzUsuńJa ją dostałam od wydawnictwa Otwarte, spedziłam nad nią dwa wieczory i nie jestem rozczarowana :)
OdpowiedzUsuń